czwartek, 22 grudnia 2011

Idą święta...

Witajcie,

Idą Święta przez co brak mi czasu i pomysłów na jakąś ciekawą notkę. Ostatnie dni spędziłam na porządkach, wigiliach firmowych oraz ostatnich zakupach świątecznych:) Wczoraj prezenty dopięłam na ostatni guzik. Spędziłam miłe popołudnie szukając prezentów dla bliskich,w czym pomagał mi mój kolega. Wybraliśmy się też na film 5D...no cóż rozczarowaliśmy się, na szczęście to tylko 8 minut:)

Chciałabym wam napisać jak spędzam święta, ponieważ każdy spędza  je w trochę inny sposób:)

W tym roku Wigilię spędzamy z rodzinką, babcią oraz ciocią i jej rodzinką. W sumie będzie 9 osób. Świąteczną wieczerzę zaczniemy około godziny 18.00 (nie czekamy raczej na pierwszą gwiazdkę). Podzielimy się opłatkiem, złożymy sobie życzenia i zasiądziemy do stołu. Zapewne babcia rozpocznie modlitwę- szczerze mówiąc nie lubię tego, w mojej rodzinie nie ma takiego zwyczaju i czuję się nieswojo... Najważniejsze dania na stole to zupa grzybowa, pierogi i karp w galarecie. Ciocia jednak robi makiełki i barszcz. W czasie wieczerzy puścimy w tle kolędy-których również nie lubię, są zbyt powolne, przymulające, raczej mnie dołują niż wprowadzają w świąteczny nastrój (wolę piosenki świąteczne).

Po kolacji odpoczniemy, sprzątniemy stół i przygotujemy kawę oraz słodkości. Obowiązkowy jest makowiec, keks, piernik, sernik i jabłecznik; nie obędzie się też bez lukrowanych pierniczków, mandarynek i cukierków. W czasie picia kawy nadejdzie pora na prezenty, wyciągamy wtedy siostrę z pokoju (idziemy patrzeć przez okno czy gwiazdor nie nadlatuje) a rodzice w tym czasie przynoszą je. Jedna osoba siądzie pod choinką i rozdaje wszystkim prezenty, po czym każdy po kolei chwali się nimi. Pewnie posiedzimy jeszcze jakiś czas, wypijemy pyszną herbatę, wino lub dobry likier i zbierzemy się do spania.

Pierwszy dzień Świąt zaczynamy od pysznego śniadania, sałatek, garmażerek, ryby pod różną postacią i jakiś kiełbasek. Oglądamy wtedy świąteczne filmy. Później pijemy kawę, po czym przeważnie rozchodzimy się po domu. W tym roku od rana zjawi się mój chłopak, wypijemy pewnie kawę i zjemy obiad (przeważnie są to pierogi, bigos, kiełbaski  i ryba) i pojedziemy do niego na imieniny jego mamy. Wieczorem wrócimy i resztę Świąt spędzimy w moim domu.

W czasie Świąt często wyciągamy gry planszowe, chodzimy na spacer, sanki, staramy się zrelaksować. Ostatni dzień Świąt spędzamy jednak spokojnie do południa, później szykujemy się wszyscy do pracy (tzn ja i rodzice), ja przygotowuję dokumenty itp.

Nie jestem wielką fanką samych świąt, wolę okres przedświąteczny, śnieg, piosenki, ozdoby i "wigilijne" spotkania z przyjaciółmi:)

A oto moje ukochane świąteczne piosenki:






Pozdrawiam:)

1 komentarz:

  1. mm.. świąteczne piosenki ! :)
    filmy 5D i 4D niestety są takie krótkie i ciężko wybrać dobry.
    żeby najlepiej było odczuć to trzeba iść na katastroficzny :D
    pozdrawiam i obserwuję.

    OdpowiedzUsuń

Odwiedzaj mnie częściej;)!